Nie wytrzymałem długo bez igiełki i muliny. Jeszcze dziś zacznę nowy obraz z udostępnionego zdjęcia przez Włodzimierza Cimoszewicza
wykonanego w “Puszczy Białowieskiej” Opracowałem wzór 398 x 255 krzyżyków / w sumie 101490/ w 148 odcieniach muliny DMC.
Wzór na 50 kartkach formatu A4.
Kilka miesięcy mi to zajmie, ale efekt powinien być.
Wszystko gotowe, kanwę obrzucić, na krośnie zamontować i do roboty. Będę teraz zapisywać ile godzin pracy mi to zajmie.
8 czerwiec 2015 trochę się pochwalę. Coś już zaczyna być widoczne na tej czystej kanwie, ale przede mną jeszcze 48 kartek wzoru
14.06.2015 i znów jedna kartka wzoru za mną.
21.06.2015 i znów jedna kartka wzoru za mną ale 46 przede mną
.
28.06.2015 dzisiaj mija miesiąc jak rozpocząłem nowy obraz. Mam już 1/10 część i 242 godziny ślęczenia nad nim. Do podstawowego składu 148 motków w 148 odcieniach już musiałem dokupić 13.
7.07.2015 mimo upałów udało mi się znów trochę po haftować.
28.07.2015 Dzisiaj miną dwa miesiące jak rozpocząłem nowy obraz. Jestem n 10 z 50 kartek wzoru jeszcze sporo do wyhaftowania ale widać coraz więcej
10.08.2015 mam gotowe 1/5 część obrazu i 514godzin pracy nad nim. Ale jeszcze sporo do haftowania.
10.09.2015 Po długiej nieobecności /spowodowanej pobytem w szpitalu/ znów siadłem do krosna i zaczynam pomału haftować. Igła ucieka mi z lewej ręki i jej ruchliwość jest nie taka jak miesiąc temu ale na pewno będzie lepiej tylko potrzeba trochę czasu. Cóż nie na siłę ale tylko uporem i systematycznością nauczę znów ją normalnie pracować.
9.10.2015 Pomału przybywa krzyżyków i zaczyna nam pokazywać się obraz ale do efektu końcowego jeszcze daleko i wielu godzin spędzonych przy krośnie.
19.10.2015wyhaftowałem już 15 kartek wzoru z 50. Widać coraz więcej ale do końcowego efektu daleko.
25 listopad 2015 rok. 17 kartka wzoru za mną czyli 1/3 obrazu już na kanwie. Widać coraz więcej ale jeszcze sporo do roboty.
07.12.2015. Następna kartka już 18 za mną. Widać coraz więcej
23 grudzień 2015 mam już 4 z 10 części obrazu. 20 kartek wzoru z 50 za mną. Widać go coraz więcej.
6 styczeń 2016 dwudziesta pierwsza kartka za mną
18 styczeń 2016 rok. Dwudziesta druga kartka wzoru za mną i 984 godziny siedzenia przy krośnie nad tym obrazem
7 luty 2016. 25 kartek wzoru i 1086 godzin ślęczenia za mną a przede mną połowa obrazu gotowa.
21 luty 2016 dwudziesta szósta kartka wzoru za mną, jeszcze tylko 24 do wyhaftowania.
05.03.2016 rok. Skończyłem 27 stronę wzoru, zajęło mi to 1212 godzin i do podstawowego składy 148 motków muliny dokupiłem już 50.
16 marzec 2016rok 28 kartka wzoru za mną zostały tylko 22 do wyhaftowania. Do celu coraz bliżej.
25 marzec 2016 rok. Mija 10 miesiąc jak rozpocząłem ten obraz. Dzisiaj skończyłem 30 z 50 kartkę wzoru. Do finału coraz bliżej.
10.04.2016 rok 31 strona wzoru za mną i 1400 godzin ślęczenia nad krosnem a do końca 19 kartek. Coraz bliżej do finału.
22.04.2016 rok 32 strona za mną jeszcze tylko 18 i finał
8 maj 2016 rok 33 strona wzoru za mną i 1512 godzin ślęczenia, do celu coraz bliżej.
24 maj 2016 rok. 28 minie rok jak rozpocząłem ten obraz dzisiaj skończyłem 35 kartkę wzoru, jeszcze zostało 15 i będzie finał. Jeszcze kilka miesięcy siedzenia ale efekt będzie.
9 czerwiec 2016 rok 36 kartka wzoru wyhaftowana widać coraz więcej.
20 czerwiec 2016 rok. 37 kartka wzoru zaliczona i 1712 godzin siedzenia nad krosnem też zaliczone.
3 lipiec 2016rok. 38 strona wzoru za mną i 1774 godziny ślęczenia nad krosnem do celu coraz bliżej jeszcze 12 kartek i finał.
18 lipiec 2016 rok. 40 kartek wzoru za mną jeszcze tylko 10 i będzie finisz.
3 sierpień 2016 rok. 42 strona za mną do finału coraz bliżej.
12.08.2016 rok. 43 strona wzoru za mną i 2000 godzin ślęczenia nad krosnem. Jeszcze 7 kartek wzoru i finał.
25 sierpień 2016 rok. 45 strona wzoru wyhaftowana jeszcze 5 kartek i będzie finał.
4 wrzesień 1916 o godzinie 3.15 skończyłem 46 kartkę wzoru, do finału coraz bliżej
14 wrzesień 2016 rok. 47 strona wzoru za mną, jeszcze trzy kartki i finał
22 wrzesień 2016 zakończyłem 48 stronę wzoru, jeszcze 2 kartki i finał.
29 wrzesień 2016 rok o godzinie 3.40 skończyłem swój obraz. Przesiedziałem nad nim 2362 godziny i zużyłem 227 motków muliny DMC. Jeszcze brudny ale już piękny. Za dwa dni pokażę w całej okazałości
30 wrzesień 2016 Tak wygląda ten obraz jeszcze mokry po praniu ale nie krochmalony i rozprasowany.
15 październik 2016 gotowy i oprawiony wisi na głównym miejscu w domowej galerii
przepięknie malujesz! jestem bardzo ciekawa efektu końcowego!